2025-09-17 21:22:07
To nie było zwyczajne spotkanie, to była prawdziwa inwazja słodyczy! Stowarzyszenie "ALLIUM" i KGW Dębnica zaserwowały gościom podróż, która powinna mieć ostrzeżenie: "Ryzyko nadmiaru cukru".
Wieczór rozpoczął się od leguminy, która była tak delikatna i słodka, że zdawała się rozpływać w ustach, zanim zdążyło się ją przełknąć. Zaraz za nią, jak chmurki, pojawiły się ptasie mleczka – tak puszyste i słodkie, że niektórzy twierdzili, że jedząc je, czują się, jakby skakali po obłokach.
Prawdziwy atak nastąpił, gdy na stole pojawił się potężny jabłecznik, którego słodycz była tak intensywna, że trzeba było popijać go herbatą, żeby przełamać tę moc. Następnie goście mogli spróbować babeczek, wyglądających jak małe dzieła cukierniczej sztuki, a każdy kęs był słodkim objawieniem.
Punktem kulminacyjnym były deserki, które swoją słodkością mogłyby leczyć złamane serca, a potem... placek bananowy. To było coś więcej niż deser. To była esencja słodyczy, która wprowadziła uczestników w stan błogiej, cukrowej euforii. Po tym wieczorze wszyscy wyszli zadowoleni, pełni wrażeń i z brzuszkami wypełnionymi słodyczami, które jeszcze długo będą wspominać!